sobota, 22 października 2016

Wycieczka do Trójmiasta - wrzesień 2016 - Gdynia i Sopot

Kolejny dzień spędzony w Trójmieście. Pogoda nie była łaskawa - deszcz i zimny wiatr - ale nie powstrzymało mnie to od odwiedzenia starych kątów. Tradycyjnie - Gdynia i Skwer Kościuszki oraz Sopot. Na wieczór i koniec dnia - miła niespodzianka, choć pogoda była naprawdę okrutna i bałam się, że zapłacę za te kilka ujęć jakimś przeziębieniem.

Widok na Akwarium Gdyńskie z podnóża Sea Towers.



Sea Towers



Sea Towers i piraci






A to nowość dla mnie. Pierwsza przejażdżka kolejką górską w Gdyni. Kamienna Góra.

Widoki z Kamiennej Góry.


I znów Sea Towers.

Marina i Akwarium


Po drugiej stronie góry też są ciekawe widoki

Ogrody i rośliny, to coś co zawsze przyciąga moją uwagę. Donice w kształcie łodzi i dopełniające je kompozycje - świetny pomysł. Na szczęście to nie jedyny pomysł na zieleń miejską, który bardzo pozytywnie mnie zaskoczył.

Przykład na to, że zieleń miejska to nie muszą być oklepane pelargonie, aksamitki, zwykły trawnik itp. Tą kompozycję można spotkać zmierzając na Skwer Kościuszki.

Kolejny przystanek - Sopot.

Monciak ;) 





Oczywiście - Grand Hotel

Widok z Molo na Sopot


Spojrzenie w kierunku Gdyni

Kolejna nowinka dla mnie - Dworzec w Sopocie połączony z bardzo ciekawą galerią handlową. Już nigdy nie gubię drogi z pociągu na Monciaka :) 



Nowy dworzec jest raczej nowoczesny. Na szczęście perony pozostały takie jak dawniej.

Wieczorna niespodzianka - miejsce, w którym znalazłam się po raz pierwszy - Port by night.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz